o tym jak Popper zaraził mnie Platonem

24 lipca, 2007 by

jest początek nowego milenium a ja uparcie studiuję Społeczeństwo otwarte K. Poppera. czytam o tym, jakim to Platon był totalitarystą, komunistą, totalitarystokomunistą czy też komunistototalitarystą. czasami dzieje się tak, że w akcie, w którym książka zderza się z umysłem, w głowie zaczyna dzwonić. tak się też wówczas stało. zacząłem bowiem zadawać sobie pytanie: w jaki sposób Platon mógł w ogóle być totalitarystą? jak mógł być komunistą?
to jest tak, jakby ktoś nazwał młynek Herona lokomotywą parową.
tak się złożyło, że z dziecięcych czasów w głowie pozostała mi lektura Szatana z siódmej klasy. wówczas inspirowała mnie postać Adasia i jego talent do rozwiązywania najbardziej zagmatwanych łamigłówek. oczywiście także postanowiłem zabawić się w „detektywa naukowego” i odkryć przyczyny popperowskiego ataku na Platona.
strzeszczając wyniki przeprowadzonego przeze mnie dochodzenia (do przeczytania w załączniku), okazało się, że Popper dokonał prostego, ale niebywale skutecznego jak się okazało, oszustwa. tłumacząc samodzielnie greckiego Platona na język angielski, starogrecki termin genos przełożył jednoznacznie jako „klasa”.

dmp-popperowska-interpretacja-platona.doc albo jako pdf: dmp-popperowska-interpretacja-platona.pdf

po przeczytaniu opisu „dochodzenia”, prooponuję każdemu zainteresowanemu czytelnikowi mały eksperyment.
potrzebne:

1) Platona Państwo, dokładnie fragment o sprawiedliwości: 434-d (ten sam, nad którym tak intensywnie pocił się Popper w Nowej Zelandii)

2) odrobina fantazji, by w miejsce terminu „genos” (który np. Witwicki tłumaczył jako: „klasa, rodzaj, gatunek, zawód”) wstawić dowolny inny rzeczownik. W ten oto banalny sposób okazać się może, że Platon stworzył teorię sprawiedliwości szambonurków (gdy „genos” zamienimy na „gówno”)
Na końcu należy 3 x zaspiewać szlagier zespołu Fasolki: „bo fantazja, fantazja, bo fantazja jest od tego, aby bawić się, aby bawić się, aby bawić sie na całego…sialala”

Kategoria: Bez kategorii | Komentarze »

Chcesz dodać coś od siebie? Musisz, kurwa, musisz!? Bo się udusisz? Wena cię gniecie? Wszystkie wpisy mogą zostać przeze mnie ocenzurowane, zmodyfikowane, zmienione a w najlepszym razie - skasowane. Jak ci to nie odpowiada, to niżej znajdziesz poradę, co zrobić

I po jakiego wała klikasz: "dodaj komentarz"? Nie rozumiesz co to znaczy: "załóż sobie stronkę i tam pisz a stąd wypierdalaj"?