Ilionowski: wiersz, który mi się najbardziej podoba

29 grudnia, 2008 by

.
droga w lewo
droga w prawo
dokąd mnie prowadzisz drogo

kroki dwa
kroki trzy
jestem tu, gdzie jesteś ty

idę sam
tara ram
tara ram

Kategoria: Bez kategorii | 2 komentarze »

komentarze 2

  1. Ewa Bieńczycka:

    Jestem właśnie po lekturze wiersza Jakuba Winiarskiego w nieszufladzie, wychwalonego przez tłumy komentatorów i widzę, że i Ty nie próżnujesz.
    Zdecydowałam się więc Tobie, jak do pamiętnika, wpisać.
    Myślę, ze masz nieodpowiedni tytuł. Raczej powinien być bardziej okazały i najlepiej obco brzmiący. I to przecież Twój wiersz nie Tobie ma się podobać, a Jakubowi Winiarskiemu. Są powołani ludzie do wyłapywania talentów i dla nich się powinno wiersze pisać.

  2. Ewa Bieńczycka:

    Jeszcze raz się w takim razie wpiszę nie na temat.
    Przeczytałam dzisiaj ponownie wzorcowy wiersz Jakuba Winiarskiego Con amore w nieszufladzie zaintrygowana aplauzem. Komentator pod nickiem h r a b i a to właściwie wiersz wypunktował, więc już nie będę powtarzać. Ale przynamniej ktoś tam się sprzeciwił. Melanż sentymentalizmu z zawadiackim opisem zwykłej kopulacji (niezbędnej przecież wszystkim zdrowym mężczyznom i kobietom) pod pozorem miłości, jest straszny. Zdumiewające, te wszystkie komentarze! I to tak na poważnie!
    Żeby chociaż kwestia jazdy po bandzie była należycie rozwinięta, to może by jeszcze miał szansę w przemyśle pornograficznym.
    I teraz widzę, sprowokowany aplauzem, pojawił się następny wiersz Moje nawrócenie naszego ulubionego krytyka, jeszcze gorszy ( ten ma w pornografii większe szanse, chociaż obsesja seksualna Winiarskiego jest bardzo szczególnego rodzaju).
    Więc w zbliżającym się roku ani chybił, będziemy tutaj analizować nowy tomik poezji miłosnej Jakuba Winiarskiego.
    Niech Ilionowski śledzi wzorce, jeśli chce coś z dzisiejszej poezji zrozumieć, a nie kroczy własnymi drogami na manowce!

Chcesz dodać coś od siebie? Musisz, kurwa, musisz!? Bo się udusisz? Wena cię gniecie? Wszystkie wpisy mogą zostać przeze mnie ocenzurowane, zmodyfikowane, zmienione a w najlepszym razie - skasowane. Jak ci to nie odpowiada, to niżej znajdziesz poradę, co zrobić

I po jakiego wała klikasz: "dodaj komentarz"? Nie rozumiesz co to znaczy: "załóż sobie stronkę i tam pisz a stąd wypierdalaj"?