.
łza w oku się kręci, w gardle ściska, ściska żal dupę także ale trochę mniej niż na poziomie jabłka adama:
męczeństwo jest cudem potrzebnym do świętości.
komentarze 4
Chcesz dodać coś od siebie? Musisz, kurwa, musisz!? Bo się udusisz? Wena cię gniecie? Wszystkie wpisy mogą zostać przeze mnie ocenzurowane, zmodyfikowane, zmienione a w najlepszym razie - skasowane. Jak ci to nie odpowiada, to niżej znajdziesz poradę, co zrobić
6 grudnia, 2009 o 14:15
to się nie dzieje, żywcem barwy ochronne ;DD
6 grudnia, 2009 o 14:21
ależ to się dzieje. pamiętam jak przywiozłem troche kseroksów z bibioteki z berlina i chciałem je zbindować. napisałem podanie. na podaniu postarałem sie o poparcie mojego ówczesnego przełożonego – kieronika zakładu teorii polityki dr. hab. Wiesława Hładkiewicza, który odręcznie dopisał:
„popieram prośbę”
i złożyłem w sekretariacie. Po tygodniu otrzymałem odpowiedź taką, jaką widać. kupiłem ranty i pozyczałem na przerwach bindownicę, by bindować teksty. jak to mawiał klasyk z Transformesów „bez poświęcenia nie ma zwycięstwa”.
a przemek zwróciłeś uwagę na kolor wydruku? jak myslisz, dlaczego nie jest czarny? (zaznaczam, że to nie była kwestia mojego widzimiesię)
6 grudnia, 2009 o 14:32
i tak z każdym duperelem na zielonogórskiej alma mater bez przychylam się do prośby i udzielam zgody plus minium dwie pieczątki, ani rusz?
śmieję się do łez.
6 grudnia, 2009 o 14:35
nie, nie izo, to wszystko dla mnie. tylko dla mnie