Ilionowski, Wiersz na święta

18 grudnia, 2008 by

.
za chwilę unieważni się logika, bo to są życzenia na święta.
why? nie pytaj. przedwczoraj zginął mój brat. śmierć
śmierdzi, nie żyje, śmierć umiera na te właśnie święta.
zjem, będę jadł. aż zjem. ciało żre. wpierdala. tyje.sz, szsz,
szsza! czy ktoś ma link do relacji z porodu chrystusa.

dopiero, kiedy zawiedzie logika dowiesz się

że to tylko 113 kilo myślącego mięsa, czerwonego ciała,
które chce napisać coś bratu na święta. brata jednak nie ma.

w tym wierszu i w ogóle: why
rymuję się fonetycznie z umieraj
zdychaj lub też wypierdalaj.
(glosa dla tłumacza)

a wy gdzie jesteście bracia, gdy z sobą przeciw sobie idę.
że trup zgnije szybciej niż ja prawda jest taka – że nigdy nie miałem brata.

Kategoria: Bez kategorii | Komentarze »

Tu nie masz nic do powiedzenia.